Książka „Żołnierz i dyplomata. Pamiętnik” jest pierwszym wydaniem znajdującego się w zbiorach rodzinnych pamiętnika Jerzego Potockiego, pułkownika WP, ziemianina, senatora II RP i dyplomaty. Pozostawił po sobie wspomnienia będące bogatym, pełnym faktów historycznych, barwnych opisów i anegdot, komentarzem do czasów walk o wolność Polski i starań o jej utrzymanie. Autor z uwzględnieniem racji pełnionych w dyplomacji polskiej II RP funkcji charakteryzuje polskie stosunki w czasach międzywojennych, zarówno w kontekście stosunków wewnętrznych, jak i kontekście spraw o międzynarodowej randze.
Praca ta jest źródłem wiedzy tak o stosunkach wewnętrznych, jak i ich uwarunkowaniach międzynarodowych w okresie międzywojennym i pierwszych latach wojny. Pozwala również poznać sposób organizacji i działania polskiej dyplomacji w tym okresie, pokazuje, jak ważna dla tego pokolenia była wolność i niepodległość Polski i z jakim oddaniem pełniło ono służbę dla niej. Ukazuje również postawę i zaangażowania wyższych warstw ówczesnego społeczeństwa w sprawę zarówno walki o niepodległość, jej obronę, jak i późniejszą służbę oraz pracę na rzecz jej utrzymania.
Jest to również ciekawe źródło do poznania organizacji służby dyplomatycznej, opisujące polską politykę zagraniczną realizowaną w latach 1933-1936 w stosunku do państwa tureckiego oraz relacje między Polską a Stanami Zjednoczonymi w latach 1936-1940.
Lektura książki pozwala również poznać styl i sposób życia elit II RP. Przedstawiamy Czytelnikowi kolejny tom wspomnień, drugiego z czwórki braci Potockich* ̶ Jerzego Potockiego z Łańcuta. Choć lata poświęcone służbie dyplomatycznej nie były długie (1933-1940), to uczestniczył on w istotnych wydarzeniach polskiego i europejskiego życia politycznego, poprzedzających wybuch drugiej wojny światowej, reprezentując interesy II RP na ważkich placówkach w Ankarze i Waszyngtonie.
Po II wojnie światowej, mieszkając już w Genewie, spisał na przełomie lat 50. i 60. XX wieku relację ze swojego życia, bez reszty poświęconego Polsce, Marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu, swojej łańcuckiej i antonińskiej rodzinie oraz… polowaniom, których opisy książka zawiera.
*/Czterech braci Potockich tworzyło drużynę polo. Zapewne z tego powodu tak ich nazywano. Byli podwójnymi kuzynami, ponieważ ich ojcowie, Roman i Józef Potoccy, poślubili siostry Elżbietę i Helenę z Radziwiłłów. Alfred (1886-1958) i Jerzy (1889-1961) byli synami Romana i Elżbiety. Roman (1893-1971) i Józef (1895-1969) ̶ synami Józefa i Heleny. Byli ze sobą silnie związani od dzieciństwa, choć rodzinne siedziby dzielił duży dystans: domem Romana i Elżbiety był Łańcut w zaborze austriackim, a domem Józefa i Heleny ̶ wołyńskie Antoniny w zaborze rosyjskim.
Jerzy Potocki (1889-1961), rotmistrz Wojska Polskiego, w latach 1919-1920 żołnierz i adiutant marszałka Józefa Piłsudskiego, od 1933 dyplomata w służbie RP. Był młodszym synem Elżbiety z Radziwiłłów i Romana Potockiego, III ordynata na Łańcucie. Jego służba dla kraju rozpoczęła się wcześnie, brał bowiem udział w walkach niepodległościowych, ale dopiero przy generale Stanisławie Szeptyckim w 1919 roku rozpoczęła się na dobre prawdziwa kariera wojskowa. Często powierzano mu misje specjalne, niełatwe i wymagające dyplomacji, przeprowadzane na różnych frontach kończącej się I wojny światowej, a także wojny polsko-ukraińskiej; pozwoliły one odkryć talenty młodego rotmistrza i niebawem został on adiutantem osobistym Naczelnego Wodza. Od 1933 r. pozostawał w służbie dyplomatycznej. Na początku tegoż roku wyjechał z tajną misją do Paryża, sondując w imieniu Piłsudskiego rząd francuski w sprawie projektu wojny prewencyjnej przeciwko Niemcom. 3 marca 1933 r. uzyskał nominację na ambasadora RP w Rzymie, zgodnie z sugestią J. Piłsudskiego odmówił objęcia tej placówki wobec udziału Włoch w „Pakcie Czterech”. 3 czerwca 1933 r. został mianowany ambasadorem RP w Ankarze, od 1936 był ambasadorem w Waszyngtonie, z jednoczesną akredytacją na Kubie. W 1941 roku za sprawą ujawnienia przez Niemców jego raportów przesyłanych do MSZ i nacisków doradców generała Władysława Sikorskiego na biuro prezydenta Franklina Delano Roosevelta musiał opuścić ambasadę II RP w Waszyngtonie.
Po zakończeniu misji osiadł w Limie. Żonaty z Susaną de Itureguei y Orbegoso (1899–1989), Peruwianką i księżniczką z Trujillo, z którą miał syna Stanisława.
Zmarł 20 września 1961 w Genewie. Pochowany został w Lozannie, przy matce i bracie. W 2001 r. po długich staraniach prochy jego i małżonki zostały złożone w krypcie rodowej Potockich w łańcuckim kościele farnym.